Kierowcy Mercedesa n dwie godziny przed sesją kwalifikacyjną do Grand Prix Włoch nie zamierzają zwalniać. W trzecim treningu ponownie uzyskali dwa najlepsze czasy.
Lewis Hamilton był zdecydowanie najszybszym kierowcą na torze na miękkich oponach, jako jedyny schodząc z czasem poniżej 1 minuty i 23 sekund. Gdy Mercedes założył w końcówce treningu super-miękkie opony, czas ten został jeszcze bardziej wyśrubowany.
Ostatecznie Lewis Hamilton uzyskując rekordy we wszystkich trzech sekundach toru na 20 minut przed końcem sesji uzyskał najlepszy czas weekendu, wynoszący 1:22.008. Nico Rosberg stracił do niego blisko 0,4 sekundy.
Jeszcze tydzień temu na torze w Spa wydawało się, że przewaga Mercedesa nad resztą stawki na szybkich torach nieco stopniała. Po dzisiejszym treningu złudzenia te zostały jednak rozwiane.
Trzeci najszybszy kierowca, Sebastian Vettel stracił do Hamiltona przeszło 0,9 sekundy, a czwarty Kimi Raikkonen już ponad 1,1 sekundy.
Za Mercedesem i Ferrari przed czasówką w tabeli wyników uplasowali się kierowcy Williamsa, którzy nie najlepiej zaprezentowali się na torze w Spa. Valtteri Bottas był piąty, a Felipe Massa szósty.
Dopiero za Williamsem znalazł się Red Bull- Daniel Ricicardo przed Maxem Verstappenem. Kierowcy Red Bulla stracili do lidera ponad 1,7 sekundy, w końcówce sesji korzystając jednak z miękkich opon Pirelli.
Czołową dziesiątkę uzupełnili Sergio Perez (Force India) oraz Esteban Gutierrez (Haas). Do drugiej części tabeli wyników w sobotę rano spadli kierowcy McLarena. Jenson Button był 12, za Nico Hulkenbergiem, a Fernando Alonso dopiero 17.
Cały czas w drugiej dziesiątce utrzymują się kierowcy za to Toro Rosso, którzy w ostatnich wyścigach stracili nieco na swojej konkurencyjności, a ich zespół w związku z tym cały czas sprawdza wprowadzone niedawno do bolidu poprawki.
Romain Grosjean ostatecznie trzeci trening zakończył z 14 czasem mimo iż udział w nim zakończył już po niespełna 15 minutach. Francuz stracił panowanie nad swoim bolidem w szykanie Acariego i zakopał się w pułapce żwirowej.
Stawkę w sobotę rano tym razem tradycyjnie zamykali kierowcy Manora- Pascal Wehrlein minimalnie przed Estebanem Oconem.
03.09.2016 12:19
0
Jak tak dalej pójdzie to mercedesy zdublują reszte stawki w wyścigu ;D
03.09.2016 12:57
0
sekunda przewagi, a idiota Wolff mowi, zeby nie zmieniac przepisow bo stawka sie wyrownuje...
03.09.2016 14:13
0
@kempa007 "uzyskując rekordy we wszystkich trzech sekundach toru" sektorach?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się